niedziela, 24 marca 2013

Ziemniaki a'la frytki moje, najmojsze :)

Biorąc pod uwagę aurę za oknem ani mi się śni wcinać wiosenną zieleninkę, dlatego też skutecznie kontynuuję mój romans z bardzo fajnym warzywem jakim jest ziemniak (zimiok jak to mówią niektórzy tutejsi). Tak sobie w zeszłym tygodniu przeglądałam różne blogi w poszukiwaniu przepisu na surówkę smakiem zbliżoną do tej od chińczyka, kiedy u mojej ulubionej blogerki z Lubelszczyzny (dla mnie i tak blondie89) klik znalazłam przypadkiem przepis na ziemniaki po bombajsku, no i fajnie fajnie cały dzień myślałam, że jak tylko wrócę z uczelni to wezmę się za ich przygotowanie no ale jak to ja, nie sprawdziłam co do nich trzeba i koniec końców z całego przepisu miałam jedynie ziemniaki i imbir ;D tak się napaliłam na takie jedzenie, że postanowiłam poeksperymentować i wyczarować coś podobnego jednak ciut innego, w sumie to pewnie w smaku zupełnie innego :)) a więc uwaga chwalę się i dzielę!

Składniki: (na porcję dla jednej osoby)

2 średnie (bardziej mniejsze niż większe ziemniaki)
1 ząbek czosnku
1cm startego imbiru
1 łyżeczka przyprawy do kurczaka (taka z tymi takimi nieco orientalnymi smakami -> Kamis Złocisty Kurczak)
1/2 łyżeczki curry
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka suszonej pietruszki

Wykonanie:

Ziemniaki pokroić w kostkę (taką ok 1,5cm x 1,5cm ja takie kroję na zupę i tu też się to sprawdziło ;P)
Wrzucić do osolonej wody, jak się tylko zaczną gotować, odcedzić.
Na patelnię wlać ok 1cm oleju (tak aby jak włożymy później ziemniaki olej był mniej więcej na równi a może nieco poniżej całej płaszczyzny prościej mówiąc: tak aby olej ich nie przykrył ;P)
Na rozgrzany olej wrzucić posiekany ząbek czosnku i imbir, dosłowni chwilę podsmażyć, uważać, żeby nie spalić czosnku.
Wrzucić ziemniaki, wymieszać aby wszystkie były pokryte olejem, dodać przyprawy znów wymieszać, żeby ziemniaki były równomiernie obklejone w przyprawach.
Smażyć na złoto, brązowo, podawać z sosem majonezowo-musztardowym lub wcinać same :)

Sos (również inspirowany sosem to ziemniaków po bombajsku jednakże zmodyfikowany z tego samego powodu co ziemniaki)

1 łyżka majonezu
1 łyżka śmietany
1 łyżeczka musztardy
1/2 łyżeczki ketchupu

Wszystkie składniki wymieszać.
Polać ziemniaki, posypać natką (ja byłam w posiadaniu tylko suszonej)

Smacznego :))

4 komentarze:

  1. Zimioki wyglondajo na dobryńkie. Ino czy kwaśne mliko bedzie do tego podchudzonce, bo chyba nie bardz?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem, bo ja z kwaśnym mlikiem mam mało wspólnego ;)
    można spróbować chociaż to bardziej na frytkową nutę jest

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pysznie wygląda,musze zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie domowe frytki są najlepsze, dużo smaczniejsze niż te mrożone i przede wszystkim dużo zdrowsze :)
    P.S. Też uważam, że ziemniak to fajne warzywo :)

    OdpowiedzUsuń