Miał być przepis na sałatkę lecz z potrzeby serca i kubków smakowych wołających o coś słodkiego wyszło, że na tapetę zostały wzięte muffinki. Te małe pyszne babeczki z tego właśnie przepisu to moje faworytki wśród małego co nieco do herbaty. Muffinki z tego przepisu są wilgotne, mięciutkie i bardzo pomarańczowe dlatego polecam je wszystkim łasuchom, którzy właśnie w takich ciastach gustują :) Oczywiście niepodważalnym plusem jest szybkość ich wykonania, bo robi się je dosłownie w 30minut! :)
Składniki:
1 i 3/4szkl. mąki
1/2 szkl. cukru
1 łyżeczka esencji waniliowej
2 łyżki kakao
1/2szkl. jogurtu
1/2szkl. mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenie
skórka otarta z 1 pomarańczy
sok z 1/4 pomarańczy
2 jajka
6 łyżek oleju
Suche składniki (oprócz kakao) wymieszać w 1 misce.
Mokre składniki tj. jajka, mleko, jogurt, jajka, sok z pomarańczy, olej, lekko rozmieszać rózgą. Wlać do suchych składników.
Ciasto podzielić na 2 równe części do 1 dodać kakao, dokładnie wymieszać.
Foremkę do muffinek wyłożyć papierowymi papilotkami. Do papilotek nakładać po pół łyzki białego ciasta, potem łyżka kakaowego, przykryć pozostałym jasnym ciastem.
Wstawić do nagrzanego do 180-190 stopni piekarnika z funkcją pieczenia tylko od dołu, wynika to z tego, że w mojej technologicznie zaawansowanej kuchni posiłkuję się jedynie piekarnikiem gazowym, chociaż w tym przypadku to niewątpliwie zaleta, bo babeczki wychodzą zupełnie inne od wszystkich muffinek, które piekłam przy opcji góra/dół w piekarniku elektrycznym.
Muffinki piec ok. 20-25min. do tzw. "suchego patyczka" :)
mam słabość do marmurkowych wypieków! :)
OdpowiedzUsuńw takim razie koniecznie musisz wypróbować ten przepis! :)
UsuńJestem fanką wszelkiego rodzju wypieków na jogurcie i mleku :)
OdpowiedzUsuńto i ten z pewnością Ci posmakuje! :)
UsuńUroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJadłam je :D
OdpowiedzUsuńale ładnie wglądają!
OdpowiedzUsuń