poniedziałek, 14 listopada 2016

Zupa ogórkowa

Zupa ogórkowa klasyk wśród klasyków któż z Was nie lubi tej zupy?
W naszej Polskiej wspaniałej kuchni zupy trzymają się mocno! Dlaczego? Bo niedrogie, pożywne, nieskomplikowane, nagotujesz gar jesz cały tydzień itd. itp. zalety zup można wymieniać w nieskończoność. I całe to chwalenie płynnej strawy nie było by niczym dziwnym gdyby nie fakt, że ja rozkochałam się w zupach dopiero w dorosłości. Wcześniej zupy owszem jadałam ale raczej z przymusu niżeli z czystych chęci. Z ogórkową jednak podobnie jak z

buraczkową Babci Stasi jest inaczej. To zupy, które jako dziecko kochałam całym sercem i tak pozostało po dziś dzień.
Pewnego słotnego popołudnia gdy wracałam z pracy naszło mnie na kwaśną zupę, z racji tego, że dopiero co skończyliśmy jeść gar kapuśniaku,  padło na pyszną ogórkową, która po raz kolejny mnie nie zawiodła! Ogórkowa to obok Zupy Buraczkowej Babci Stasi smak mojego dzieciństwa zupa, którą mogłam jeść na okrągło! :) Jak wiecie byłam odmiennym dzieckiem bo zamiast zajadać się w tym czasie pomidorówką - ulubiona zupa każdego dziecka to ja wolałam wcinać barszcz albo ogórkową! :)
Zdaję sobie sprawę, że wrzucanie przepisu na zupę ogórkową może mijać się z celem, bo każdy z nas ma swój ideał przekazywany z pokolenia na pokolenie ja jednak przepis dodaję dla tych nieopierzonych, którzy wylecieli z domowych gniazd i zapomnieli zeszytu z maminymi przepisami... ;)

Składniki:
1,5-2l bulionu ugotowanego na warzywach i żeberkach
6 dużych ogórków kiszonych
2 duże ziemniaki
2 szklanki włoszczyzny pokrojonej w słupki (może być mrożona)
2 łyżki śmietany
1 łyżka mąki
liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, sól, cukier i woda z ogórków do smaku

Bulion zagotować do wrzątku wrzucić obrane, umyte i pokrojone w kostkę (ok 1x1cm) ziemniaki i włoszczyznę, listek laurowy i ziele angielskie. Zagotować.
W czasie gdy doprowadzamy zupę do wrzenia zetrzeć ogórki na tarce o grubych oczkach.Gdy ziemniaki będą na wpół miękkie dodać do zupy ogórki wraz z sokiem, który wypłynął podczas ścierania.
Doprawić solą, pieprzem a gdy zupa jest za mało kwaśna dodać odrobinę wody z ogórków.
Całość zagotować.
W miseczce wymieszać śmietanę z mąką zahartować kilkoma łyżkami zupy, wymieszać i wlać do zupy stale mieszając. Ponownie zagotować i doprawić do smaku jeśli zajdzie taka potrzeba.

7 komentarzy:

  1. jak ja już dawno nie jadłam takiej zupki! mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo takie smaki w gąszczu różnorodności na sklepowych półkach powoli nam się gubią w pogoni za nowymi smakami, przepisami itd. ;)

      Usuń
  2. Pycha, zupa jak z dzieciństwa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że trzeba wlepiać nawet zwykłe przepisy. Twoja córka będzie miała jak znalazł! (jak Martik, Dorcia i Zuzianka u mnie :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamciu moja droga! Masz 100% racji! :) a i mi na stare lata się przyda he he... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spróbuj kiedyś przesmażyć starte, odciśnięte ogórki na masełku i dopiero dodać do zupy. Ja potem dolewam trochę zalewy bo lubię kwaśną ogórkową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W taki sposób robi ogórkową moja teściowa, jeśli chodzi o dolewanie zalewy zawsze to robię, bo też uwielbiam kwaśna ogórkową! :)

    OdpowiedzUsuń