W pieczeniu chlebów jakimś ogromnym
eksprtem nie jestem ale mam za sobą kilka naprawdę udanych prób I mimo, że żaden z upieczonych przeze mnie chlebów nie był na zakwasie to nadal jestem z nich dumna I powoli przygotowuję się do zakwasowego przedsięwzięcia... ;) Jeśli chodzi o dzisiejszą propozycję to jest to niezwykle modny bo bezglutenowy wypiek 100% fit nie dość, że fit to jeszcze obłędnie dobry! Wszyscy, którzy lubią zwięzłe chleby o dość ciężkiej konsystencji w ciemno mogą brać się za pieczenie tego smakołyku a Ci co spoglądają na wszystkie fit przepisy z pewną dozą rezerwy polecam jednak się odważyć I spróbować, bo naprawdę warto! Co prawda wypiek do ekspresowych nie należy, bo z gryką trzeba pobawić się dwa dni to niemniej jednak warto, bo jak już ta odleżakuje swoje to naprawdę czyni cuda I staje się przepyszną bazą do chlebka... :) Przepis to kolejna pozycja z książki 'Jedz Pysznie z niskim IG' Magdaleny Makarowskiej, która pochłonęła mnie doszczętnie! Codziennie weruje strony tej książki I szukam inspiracji do mojej kuchni a że przepisów jest ponad 200 to mam w czym wybierać... :) I jeszcze mała ciekawostka - przez bardzo długi czas sceptycznie podchodziłam do takich różnych fit nowinek niemniej jednak troche z przymusu a troche z ciekawości te fit przepisy naprawdę mnie wciągęły I połknęłam przysłowiowego Fit bakcyla!
Składniki: na podłużną blaszkę o wymiarach jeśli użyjemy dłuższej chlebek będzie niższy)
2 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
5 łyżek płatków owsianych
1 łyżka suszonej cebuli (ja nie miałam pominęłam)
1 łyżka suszonych ziół prowansalskich
2 łyżki nasion konopii lub słonecznika (dałam słonecznik)
2 łyżki pestek dyni
2 łyżki sezamu czarnego lub białego (ja dała łyżkę sezamu białego I łyżkę czarnuszki)
2 łyżki oliwy (u mnie olej rzepakowy)
1 łyżeczka soli himalajskiej (u mnie zwykła)
2 łyżki orzechów włoskich (pominęłam)
Kaszę wypłukać i zalać wodą tak, żeby zakryć ją całkowicie. Odstawić na noc na blat kuchenny (tak aby temp. była pokojowa). Nazajutrz (popołudniem) odlać gęstą kleistą wodę I dolać świeżej znów tak aby przykryła całą kaszę, odstawić na kolejną noc. Po całej nocy i całym dniu odlać gęsty śluz i zmiksować kaszę przy pomocy malaksera lub innego rozdrabniacza, powstanie puszysta masa, przełożyć ją do miski wymieszać z pozostałymi składnikami, przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika na 60 minut.
Upieczony chlebek wyjąć z blaszki, ostudzić. Gdy chleb zupełnie wystygnie można go kroić.
Uwielbiam chleb z kaszy gryczanej , muszę spróbować Twojego przepisu !
OdpowiedzUsuńNo ja mam teraz bezglutenowca w domu (Martik) i zapisuję tę propozycję!
OdpowiedzUsuń