Chińszczyzna, jak już wspominałam nie należy do moich faworytów wśród
kuchni świata. Moim kubkom smakowym znacznie bliżej do kuchni
europejskiej z rodzimą kuchnią na czele. Mimo to czasami coś mnie
najdzie, że ugotować obiad na "chińską nutę". Chińska nuta ze względu na
moją śladową wiedzę nt. wspominanej kuchni zawsze przypomina kuchnię "fusion" - (modne słowo), więc
postanowiłam go tutaj użyć ;) Kociołek chiński to danie jednogarnkowe
lub patelniowe o ile ktoś posiada patelnię pokaźnych rozmiarów w innym
przypadku solidny garnek sprawdzi się lepiej. Przepis powstał pod
wpływem chwili, kiedy to w zamrażarce czekały filety z kurczaka, torebka
mrożonki chińskiej a z półki w spiżarce uśmiechał się sos
słodko-kwaśny. Zdaję sobie sprawę z tego, że zaraz zarzuci mi ktoś, że
obiad z półproduktów stąd moja odpowiedź co do sosu w internecie aż roi
się od przepisów na sosy słodko-kwaśne stąd mój apel do tych ambitnych
zasięgnąć rady wujka google a potem rach ciach do przygotowania mojego
przepisu! :)
Składniki:
1 duża pierś z kurczaka
1 opak. mieszanki chińskiej
1 słoik sosu słodko-kwaśnego
2 woreczki ryżu
sól, pieprz
przyprawa złoty kurczak
Miesza
Pierś z kurczaka przyprawić przyprawą złoty kurczak i usmażyć na złoto na patelni.
Dodać mieszankę chińską, smażyć do momentu aż warzywa zmiękną.
Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu. Odcedzić i wyłożyć z woreczków. Dodać na warzyw.
Całość wymieszać, dodać sos i ponownie wymieszać. Podgrzać całość i dusić ok.5min. na małym ogniu często mieszając.
Podawać z surówką z kapusty.
Mniam!
Martik robi taki sobie i Pasiowi :-)
OdpowiedzUsuń