Nastał poniedziałek kolejny Fit Poniedziałek! Chociaż biorąc pod uwagę moją dietę przez ostatnie dwa tygodnie słowo FIT a raczej głodówka towarzyszy mi nieprzerwanie... ;) Na szczęście przyjmowanie posiłków w postaci płynnej i półpłynnej wreszcie nie sprawia mi aż tak wielkiego bólu więc nareszcie mogę zjeść coś co niekoniecznie jest rozmoczonym w mleku biszkoptem... ;) Na tapetę dzisiaj idzie gryczanka, na którą przepis znalazłam u Kingi Paruzel, którą osobiście bardzo lubię za to jak gotuje i za to jakie ma podejście do ludzi i otaczającego ją świata! Naprawdę fajna z niej babka! Przepis oczywiście nieco zmieniłam pod siebie gdyż ilość mleka jak dla mnie za bardzo rozwodniło gryczankę i zrobił z niej koktajl a przecież chciałam zjeść coś bardziej zawiesistego więc robiąc gryczankę po raz kolejny postanowiłam zredukować ilość wody ;)
Składniki:
3 łyżki kaszy gryczanej niepalonej
4 migdały
1 banan
70ml mleka
1/3 łyżeczki cynamonu
1/3szkl. owoców poziomkowych (u mnie truskawki)
1 łyżeczka płatków migdałowych
Kaszę i migdały zalać wodą i odstawić na noc.
Rano kaszę odcedzić na sicie, włożyć do blendera dodać pokrojonego banana, mleko i cynamon. Zmiksować na gładką masę.
Truskawki zmiksować na mus.
Gryczankę przełożyć do miseczki polać sosem owocowym i posypać płatkami migdałowymi.
Oryginalny przepis tutaj.
No sorry, ale jednak na słodko nie dla mnie :-(
OdpowiedzUsuńdroga Mamciu! można dodać śledzia i szczypiorek :D
Usuń