czwartek, 20 listopada 2014

Corndogi

Inspirację do przygotowania tytułowych corndogów czerpałam z filmu Smerfy 2, który to niedawno z moim M. mieliśmy przyjemność obejrzeć. Co prawda przepis na nie miałam w ulubionych przez ładne parę lat ale dopiero przy smerfach przypomniało mi się, że kiedyś chciałam takie małe parówkowe pyszności przygotować osobiście :) Wyszło pysznie i... inaczej, czyli tak aby zadziwić znajomych na sobotniej posiadówce. Coś innego i zaskakujące więc polecam wszystkim spragnionym nowości na imprezowym stole! :)

Składniki: (na ok. 16szt. czyli 8 długich cienkich parówek)

1/4 szklanki mąki kukurydzianej 
1/4 szklanki mąki pszennej 
1/4 szklanki mleka 
1 jajko 
1 łyżka ostrej musztardy 
1 płaska łyżka proszku do pieczenia 
1/2 łyżeczki soli

Z podanych składników zrobić ciasto o konsystencji gęstszego ciasta naleśnikowego.
Parówki przekroić na pół. Maczać w cieście smażyć na złoty kolor.
Po usmażeniu odsączyć na ręczniku z nadmiaru tłuszczu, wbić patyczek od szaszłyka (wzdłuż parówki, prościej mówiąc nadziać ją na pal! :) ) 
Podawać na ciepło lub zimno z ulubionymi sosami.

1 komentarz:

Printfriendly