środa, 10 września 2014

Sałatka szwedzka

Miała być notka na temat kuchni greckiej niemniej jednak z myślą o tych wszystkich, którzy jeszcze nie zdążyli przerobić wszystkich ogórków lub też dopiero się do tego zabierają (tak Bogusiu tutaj ukłony w Twoją stronę! :) ) postanowiłam dodać przepis na sałatkę szwedzką a swoimi zachwytami nt. Grecji i jej tradycyjnej kuchni podzielę się z Wami w najbliższym czasie ;)
Sałatka szwedzka to coś co przydaje się w mojej kuchni nie tylko na obiad. Służy mi również do innych celów kulinarnych takich jak sałatka warstwowa kebabowa, o której zapewne wspomnę tu niebawem :) W ferworze przetworowych przygotowań jestem w tym roku z przerwami niemniej jednak obiecuję, że we wrześniu pojawi się jeszcze kilka wartych uwagi przepisów na małe co nieco w słoikach.

Składniki:
3 kg ogórków gruntowych
1/3 szklanki soli
3 marchewki (spore)
2 duże cebule
zalewa:
3 szklanki wody
2 szklanki cukru
1,5 szklanki octu 10%

Dodatkowo:
gorczyca
ziele angielskie

Ogórki wyszorować, poszatkować w plasterki. Podobnie uczynić z marchewką. Cebulę pokroić w piórka. Całość zasypać solą, wymieszać, odstawić na 1,5-2h.
Z podanych składników zagotować zalewę.
Na dno słoika wsypać 1/2 łyżeczki gorczycy, 5 ziaren ziela angielskiego.
Wkładać sałatkę luźno do słoika.
Zalać zalewą. Pasteryzować ok. 15-20min. od momentu zagotowania. Dla pewności czynność powtórzyć na następny dzień skracając czas pasteryzacji do 10min.
Zajadać zimą w towarzystwie ulubionego obiadu :)

4 komentarze:

  1. No jest MOJA CÓRUNIA! mam nadzieję, że w tej Grecji działaliście w kierunku przysporzenia nam pociechy ;-) może by się człowiek jakiś wnuków blogowych doczekał...
    A sałatka - pyszna! znam (chociaż z nie swojego wyrobu, ale własnoustnej konsumpcji: polecam!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe droga Mamciu będa i wnuki cierpliwości :))
      A w Grecji super zwłaszcza... jedzenie!!! :)

      Usuń
  2. Witam.
    Kochanie, chciałam zobaczyć Twoje grzanki czosnkowe, ale chyba coś Ci się skićkało z linkiem, bo pokazuje mi się informacja, że "taka strona nie istnieje".
    Pozdrawiam wieczornie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to były grzaneczki widmo ;) będą będą ale później teraz ogórki, papryki i inne słoikowe cuda :)
      Pozdrawiam porannie.

      Usuń

Printfriendly