Pancakesy to amerykańskie placuszki często przybliżane nam jako amerykańska wersja naleśników jak dla mnie to totalna bzdura! Pancakesy to pancakesy a naleśniki to naleśniki i tego się trzymajmy. Te placuszki są tak pyszne, że pamiętam jak robiłam je rok temu właśnie na konkurs to po konkursowym debiucie musiałam w domu zrobić kilka ładnych powtórek zanim moja kochana rodzinka się nimi najadła dostatecznie mocno - zwłaszcza mój
M. wtedy zaskoczył mnie bardzo, bo sam się upominał abym mu te placuszki robiła, szok! On wierny wyznawca kapusty z grochem, barszczu białego i mięsnego bolognese domagał się słodkich placuszków! :)
O przepisie przypomniałam sobie gdy w głowie próbowałam odkopać jakiś fajny przepis z truskawkami, raz dwa i przypomniały mi się właśnie te placuszki więc szybko udałam się na bloga a tam zdziwienie, bo placuszków tam nie było! Idąc za ciosem raz dwa stworzyłam wpis, odkopałam przepis, który na szczęście miałam na mailu i voila! Dzielę się z Wami wspaniałymi pancakes'ami! :)
Składniki na ok. 10 placuszków:
1,5szkl mąki
2 jajka
300ml maślanki truskawkowe
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
5 łyżek oleju rzepakowego
Dodatkowo:
Serek kremowy owocowy
20dag truskawek
50g gorzkiej czekolady
3 łyżki mleka
Składniki na placuszki zmiksować na jednolitą masę o konsystencji gęstej śmietany. Smażyć na suchej patelni teflonowej lub innej z nieprzywierającym dnem.
Usmażone placuszki posmarować serkiem, ułożyć przekrojone na pół truskawki. Polać sosem przygotowanym z roztopionej w 3 łyżkach mleka czekolady. Podawać tuż po przygotowaniu.
Mój mąż był zachwycony naleśnikami :D
OdpowiedzUsuń