Ostatnimi laty mam 'fazę' na czarna porzeczkę po prostu rozkochałam się w jej cudowanie kwaśnym smaku, którego nie można pomylić z żadnym innym smakiem! Jak dobrze wiecie moje świąteczne propozycje dla Was to co roku przedstawienie nowości z lat ubiegłych (praktycznie nigdy nie robię przepisów świątecznych przed świętami na bloga - nie lubię, nie mam czasu i najzwyczajniej w świecie jak coś robię do jedzenia po to aby świętować trzy tygodnie przed świętami tylko stricte na święta! Koniec kropka.) Tego mazurka stworzyłam rok temu na Wielkanoc 2017 wyszedł przepyszny! Oczywiście przepyszny dla tych, którzy lubią słodkości, lubią smak mleka w proszku i lubią czarną porzeczkę... ;) w innym razie przepis nie przypadnie Wam do gustu... ;)
Ciasto kruche:
2 szklanki mąki
3 żółtka
1 szklanka śmietany
25dag masła lub margaryny
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cukru waniliowego
Mąkę, kakao oraz proszek przesiać.
Dodać żółtka, śmietanę, masło oraz cukier (ewentualnie odrobinę więcej mąki jeśli ciasto będzie zbyt lepkie). Uformować kulę, zawinąć w folię, wstawić do lodówki na 30 minut). Po tym czasie rozwałkować na grubość 1-1,5 cm, podnosząc brzegi na 2-3 cm ułożyć na posmarowanej tłuszczem blaszce (u mnie na papierze do pieczenia).
Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
Jeszcze gorące ciasto posmarować grubą warstwą dżemu porzeczkowego - dobrze schłodzić.
Masa:
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła lub margaryny
2 szklanki mleka w proszku
Mleko, cukier i masło gotować na małym ogniu do momentu aż cukier się rozpuści.
Odstawić z ognia, dodać przesiane przez sito mleko w proszku - ja to robię stopniowo torszkę przesieję, wymieszać do ładnego połączenia i tak krok po kroku aż mleko się skończy a masa będzie gładka.
Masę wyłożyć na dżem porzeczkowy, udekorować wg uznania.
Dodatkowo
słoik dżemu z czarnej porzeczki
czekolada, bakalie do dekoracji - tutaj jest dowolność
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz