
Składniki:
30 dag mąki
20 dag masła
10 dag cukru pudru
3 żółtka (ugotowane)
1 płaska łyżeczka proszku do piecz.
1 krem czekoladowy
skórka otarta z 1 pomarańczy
1 łyżeczka olejku pomarańczowego
Wszystkie składniki zagnieść.
Rozwałkować, powycinać foremką lub po prostu literatką/kieliszkiem.Piec w 180st. na papierze, czas pieczenia zależy od grubości ciasteczek,jednak trzeba ich pilnować, żeby się nie spaliły, bo pieką się naprawdę ekspresowo.
Krem utrzeć ze skórką i olejkiem.
Ostudzone ciasteczka przekładać kremem, delikatnie docisnąć.
pyszne ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCo to za pyszności są ukryte (czerwono-białe) obok ciasteczek? Daje nam to, nam czyt. podkarpackim ludziom, wyobrażenie z czym wy, czyt. pomorzanie, zajadacie ciastka.
Kapusta czerwona jak nic!
Pozdrawiam
Owszem! Kisielki już stoją w kolejce do podzielenia się z innymi... ;)
UsuńMmmm.... pyszności!
OdpowiedzUsuń