Wieczór panieński a raczej weekend panieński, o którym wspominałam już tu i tu, obfitował w różne pyszności, którymi nie sposób było by się nie podzielić. Cebulaczki wg Gosi to mój absolutny hit! Jadłam je namiętnie przez trzy dni i po tych trzech dniach nadal bym jadła tylko niestety nasz szalony weekend się skończył a z nim przepyszne cebulaczki :)
Na szczęście Bunia jak to na rasowego gumisia przystało jest pracowita toteż wyhaczyła przepis od Gosi i wzięła się do pracy. Efekt piorunujący wszyscy dookoła się zajadają i nadziwić się nie mogą, że coś tak prostego może być tak wspaniale pyszne :)
Świetna alternatywa dla o wiele bardziej pracochłonnych pasztecików! Polecam!!
Składniki:
ciasto:
50dag białego sera
50 dag mąki
25 dag margaryny
2 łyżeczki soli
farsz:
cebule 6-8 (zależny jakie duże)
pieprz
sól
zioła
dodatkowo:
przyprawa do pizzy
Z podanych składników na ciasto wyrobić gładkie ciasto (jeśli twaróg jest bardziej wilgotny wtedy trzeba dać więcej mąki). Gotowe ciasto uformować w kulę i odstawić na min.30minut do lodówki.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na oleju, doprawić solą i pieprzem (dość solidnie, cebulaczki mają mieć wyrazisty smak). Po usmażeniu i doprawieniu dodać nieco bułki tartej (tak na oko) aby zagęścić nieco cebulkę.
Schłodzone ciasto, rozwałkowywać na grubość ok 0,5cm po czym wykrawać dużym kubkiem koła, napełniać farszem i zlepiać jak pierożki. Posmarować rozmąconym jajkiem, posypać przyprawą do pizzy, piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni ok. 25min. aż cebulaczki będą pięknie rumiane.
Podawać z sosem czosnkowym lub barszczykiem :)
Siedzę sobbie na blogu i spisuję przepis na pizzowe ślimaczki, a tu taka niespodzianka i nowy post :) najbliższe dni będą obfitowały w gotowanie u mnie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto wspaniale, koniecznie podziel się wrażeniami z wypróbowanych przepisów :))
Usuńpozdrawiam! :)
Ciekawe... może będą hitem na mojej parapetówce?..
OdpowiedzUsuńZ pewnością :)
Usuńzapowiadają się cudnie - na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie!Na pewno wypróbuję już niedługo:)
OdpowiedzUsuńJuż się pieką :) uwielbiam cebulę mam nadzieję że miło się zaskoczę
OdpowiedzUsuńZrobiłam, były przepyszne, powtórzę na pewno nie raz :) Tylko w trakcie pieczenia cebulaczki się "otworzyły" :/ Co mogło być tego przyczyną?
OdpowiedzUsuń