upieczenia torta! Po mojej spontanicznej decyzji przyszedł czas na skupienie i obmyślenie smaku i strategii pieczenia (przy pracy na pełen etat trzeba to sobie nieźle logistyczne rozwiązać co by nie skończyć w kuchni do rana ;) ). Kilka dni po mojej propozycji wiedziałam już jakie smaki połączę jedyną niewiadomą tradycyjnie była dekoracja, której w tortach nie lubię najbardziej... ;) Wszystkich spragnionych przepięknych a do tego wspaniale smacznych tortów zapraszam na stronę mojej kochanej siostry, która z tortów potrafi uczynić prawdziwe dzieła sztuki!
Na początku wpisu napisałam, że ten tort to moja największa duma i jest tak właśnie z powodu dekoracji, która moim subiektywnym zdaniem wyszła mi najlepsza! Jeszcze żaden tort, który wyszedł z pod mojej ręki nie podobał mi się aż tak bardzo! :) Na koniec dodam tylko, że wraz z całkiem fajnym wyglądem szedł w parze również smak, który i tym razem nie okazał się mulący i zbyt słodki - takim tortom mówię stanowcze nie! ;) Mój tort to zbilansowana słodycz, która nie drapie po gardle. Nie oszukujmy się ten tort do szybkich łatwych i małokalorycznych nie należy ale swoim smakiem cudownie wynagrodzi nam trud i wprawi w poczucie błogiej i niekończącej się słodyczy... :)
Składniki (na tortownicę 30cm)
Biszkopt z 6 jaj - niezmiennie z tego przepisu (innych nie uznaję)
Ciemne ciasto:
1 kostka masła
1/2 szklanki cukru
3 łyżki kakao
3 łyżki wody
5 jajek
1,5 szkalnki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta sody
Całość zagotować. Ostudzić.
Dodać 5 jajek (dodawać je stale miksując jedno po drugim).
W miseczce wymieszać mąkę, szczyptę sody i proszek do pieczenia. Po czym mieszankę przesiać do masy czekoladowo-jajecznej. Całość zmiksować na gładka masę.
Ciasto wylać na tortownicę (tą samą, na której piekliśmy jasny biszkopt) i piec w 180 stopniach (grzanie góra dół) przez ok. 35-40min. warto sprawdzać stan wypieczenia ciasta, po upływie tego czasu sprawdzić czy ciasto jest upieczone za pomocą patyczka.
Mus brzoskwiniowy:
6-7 dojrzałych nektarynek lub brzoskwiń
3 galaretki brzoskwiniowe
Brzoskwinie zblendować na mus. Zagotować dodać suche galaretki energicznie wymieszać. Ostudzić.
Gdy mus zacznie tężeć wylać na pierwszy blat jasnego biszkopta (biszkopt wcześniej nasączyć wodą z dodatkiem cytryny i cukru).
Mus przykryć ciemnym plackiem. (Placka ciemnego nie rozkrawać, wystarczy lekko ściąć 'górkę', która wyrosla przy pieczeniu.
Ciemny placek nasączyć likierem kakaowym lub amaretto.
Krem śmietankowo-cytrynyowy
250g serka mascarpone
400g śmietanki kremkówki 30%
1 galaretka rozpuszczona w 150ml. wody, wystudzona.
Śmietankę ubić na sztywno, dodać serek mascarpone zmiksować. Powoli ciągle miksując na wolnych obrotach wlać cienkim strumieniem galaretkę.
Masę wyłożyć na ciemny placek. Przykryć jasnym biszkoptem, Posmarować i udekorować kremem waniliowym.
Krem waniliowy do obłożenia tortu:
1 kostka masła
2 szklanki zimnego mleka 3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
1 duże opakowanie cukru waniliowego
2 łyżki prawdziwej esencji waniliowej, lub likieru amaretto.
1 szklankę mleka, cukier i cukier waniliowy zagotować.
Do gotującego mleka wlać zawiesinę zrobioną z mąk, zimnego mleka i esencji waniliowej. Ugotować gęsty budyń. Wystudzić.
Kostkę masła utrzeć na puch, łyżką stopniowo dodawać budyń (stale miksując). Gotowy krem wyłożyć na tort (część zostawić do szprycki na dekorację).
Tort udekorować wg własnego uznania.
Tort w przekroju |
Uroczy! Bezpretensjonalny i nieprzesadzony w dekoracjach, bo nie sztuka nakupić gotowych listków, kwiotków i piprztyków!
OdpowiedzUsuń