Ciasto francuskie to odkrycie na miarę nobla! Sprawia, że każdy nawet największy antytalent kuchenny może wprawić w zachwyt swoich gości i nakarmić ich czymś niezwykle pysznym. Te paszteciki to murowany hit imprezy a co najważniejsze jesteśmy w stanie je zrobić dosłownie w pół godziny! Polecam wszystkim kulinarnym leniuchom i tym co lubią szpinak, i tym co ciasto francuskie, w sumie to polecam je wszystkim!! :)
1
opak. ciasta francuskiego
1 opak. mrożonego szpinaku
1 kostka sera typu feta
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
1 rozmącone jajko
Szpinak rozmrozić na patelni gdy odparuje z niego całkowicie woda, dodać
przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawić solą i pieprzem (z solą
ostrożnie bo feta jest też słona, lepiej potem dosolić).
Do ciepłego szpinaku wkruszyć fetę, wymieszać lekko ucierając, żeby
grudki fety nie były zbyt duże.
Ciasto francuskie kroić na kwadradty mniej więcej wielkości 10cmx10cm na
środek dać porcję szpinaku (ok. 1 łyżeczka od herbaty).
Dwa przeciwległe końce zlepić ze sobą tak aby powstał trójkąt, pierożka
dobrze zalepić, żeby mieć pewność, że jest dobrze zlepiony boki można
zakleić przy użyciu widelca.
Gotowe pierożki posmarować jajkiem, posypać ziołami prowansalskimi.
Piec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w 200stopniach przez ok.
15-20min. robię to zawsze na oko, gdy ciasto nabierze apetycznych
rumieńców wtedy wyciągam.
Podawać na ciepło lub zimno.
Z sosem czosnkowym
Tak jest, tego co opatentował gotowe ciasto francuskie należy ozłocić!
OdpowiedzUsuń