Pewnej pracowitej soboty kiedy podjęłam się pieczenia chlebka dla znajomej i robiąc po drodze jeszcze milion innych rzeczy zostałam zmuszona do wymyślenia sposobu na zagospodarowanie nadmiernej ilości ciasta drożdżowego tak powstała pizza dzisiaj tutaj prezentowana.
Ciasto było pyszne ale tak naprawdę głównie chodzi o to co znalazło się na wierzchu. Z racji iż była to pizza spontaniczna i nie miałam czasu na zbędne wydziwianie i gotowanie mojego ulubionego sosu (klik) powstała zupełnie nowa odsłona cudownego placuszka o włoskich korzeniach :)
Składniki:
Ulubione ciasto na pizzę (u mnie najbardziej sprawdza się to klik)
Sos:
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka wody
1 łyżka suszonych pomidorów i ziół prowansalskich
sól i cukier do smaku
Obłożenie:
8 plasterków kindziuka
1 mała czerwona cebula
4-5 obranych i pokrojonych w plasterki pieczarek
1 łyżka posiekanego czosnku niedźwiedziego lub szczypiorku
1 kulka mozzarelli
Sos:
Wszystkie składniki na sos wymieszać.
Ciasto rozłożyć na okrągłej blaszce, posmarować sosem.
Na sos ułożyć plasterki kindziuka, pieczarki i pokrojona w piórka cebulę.
Ułożyć pieczarki, posypać startym serem, posypać czosnkiem niedźwiedzim.
Zapiekać w piekarniku w 200 stopniach przez ok. 15min. (trzeba pilnować aby pizza się nie przypaliła)
1 łyżka wody
1 łyżka suszonych pomidorów i ziół prowansalskich
sól i cukier do smaku
Obłożenie:
8 plasterków kindziuka
1 mała czerwona cebula
4-5 obranych i pokrojonych w plasterki pieczarek
1 łyżka posiekanego czosnku niedźwiedziego lub szczypiorku
1 kulka mozzarelli
Sos:
Wszystkie składniki na sos wymieszać.
Ciasto rozłożyć na okrągłej blaszce, posmarować sosem.
Na sos ułożyć plasterki kindziuka, pieczarki i pokrojona w piórka cebulę.
Ułożyć pieczarki, posypać startym serem, posypać czosnkiem niedźwiedzim.
Zapiekać w piekarniku w 200 stopniach przez ok. 15min. (trzeba pilnować aby pizza się nie przypaliła)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz