Ta zupa to spuścizna mojego płynnego żywienia, które w sposób traumatyczny będę wspominać jeszcze długo. Wtedy dowiedziałam się, że płynne nie znaczy bardziej problematyczne w przełykaniu niż zwięzłe i stałe ;) Na szczęście coraz lepiej się czuję i dochodzę wreszcie do siebie stąd mam nadzieję na blogu niedługo zaroi się od wspaniałych przepisów a tymczasem zapraszam na wspaniałą zupę krem - naprawdę wspaniałą, bo należę do osób, które zup kremów nie uznają ;)
Przepis podpatrzyłam u jednego z moich ulubionych szefów kuchni - Roberta Sowy. Połączenie groszku i brokułów bardzo mi się spodobało i ugotowałam garnek właśnie takiej zupy. W smaku jest wyrazista i po prostu pyszna więc nie zwlekajcie biegnijcie po brokuła do sklepu i zaczynajcie gotować! :)
Składniki: (na 4 solidne porcje)
700ml bulionu drobiowo-warzywnego
200g zielonego mrożonego groszku
1 średniej wielkości brokuł
1 cebula
2 ząbki czosnku
50g serka topionego
100ml śmietanki 12%
łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka ziół prowansalskich
świeżo zmielony pieprz do smaku
sól
Cebulę drobno posiekać wrzucić na rozgrzaną patelnię z odrobiną klarowanego masła wrzucić cebulę, zeszklić. Dodać pokrojony w plasterki czosnek. Podsmażyć. Na patelnię wlać dwie chochle bulionu, zamieszać, dodać do pozostałego bulionu.
Do gotującego się wywaru wrzucić oczyszczone i podzielone na mniejsze kawałki różyczki brokuła oraz groszek, gotować do miękkości. Dodać serek pokrojony w kostkę, gotować do momentu aż się rozpuści. Dodać zioła i przyprawy. Zmiksować zupę na gładki krem po czym dodać śmietankę i ponownie zagotować.
Podawać z grzanką lub groszkiem ptysiowym.
Brokuły są pyszne :) Szkoda tylko, że tak wzdymają :(
OdpowiedzUsuńRobiłam już 2 razy, dzisiaj powtórka, zupa przepyszna i super zdrowa, przepis powędrował już nawet do sąsiadki, której dzieci mają problemy z anemią... Dziękuję w imieniu swoim i jej, pozdrawiam - Asia
OdpowiedzUsuń