piątek, 1 lipca 2016

Kotlety mielone z kolendrą i tymiankiem

Kotlety mielone to takie danie, które zna każdy! Każdy też ma jakieś ściśle związane z nimi wspomnienia. U mnie jednym z najbardziej utkwionych w pamięci wspomnień na temat mielonych są bale choinkowe u mojego taty w pracy gdzie punktem programu był kotlet mielony serwowany między dwoma kromkami chleba :) Drugim wspomnieniem mielonych są czasy LO kiedy wspominana już tutaj p. Wiesia (mama mojego kolegi) robiła najlepsze mielone na świecie! Po prostu jak tylko miałam okazję ich kosztować czułam się jak w 7. niebie! ;) moje dzisiejsze mielone są spuścizną pewnego niedzielnego obiadu, na którym
gościłam swoich kochanych teściów i babcię Kazię :) Oczywiście jako młoda kuchareczka nie mogłam dać plamy i postanowiłam wszystkich ugościć należycie, tak jak trzeba czyli tradycyjną Polską kuchnią! Obok schabowych na stole królowały mielone nie byłabym jednak sobą aby tradycję przełamać nieco nowoczesnością stąd pomysł na dodanie świeżej kolendry i tymianku, które dzielnie i dumnie rosną na moim kuchennym parapecie. Efekt końcowy był pyszny! Kotlety wyszły wspaniałe! Z braku bułki tartej postanowiłam panierować je w otrębach pszennych, co okazało się genialnym pomysłem, który wcielę w swoje kulinarne poczynania na stałe! Jeśli lubicie kotlety mielone i szukacie na nie nowego przepisu zapraszam do gotowania! :)

Składniki:

40dag wieprzowego mięsa mielonego
1 mała bułka pszenna
1 jajo
1 ząbek czosnku
1/2 czerwonej cebuli
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki majeranku
2-3 gałązki  kolendry
3-4 gałązki świeżego tymianku
mleko do namoczenia bułki
otręby pszenne do panierowania
sól, pieprz do smaku

Mięsa wyrobić na gładką masę z posiekaną drobno cebulką, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, wyciśniętą z nadmiaru płynu bułką, posiekanymi ziołami, przyprawami i jajkiem.
Gdy mięsa będzie wyrobione na gładką masę formować kotleciki i obtaczać w otrębach, Smażyć na rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor.
Podawać z ziemniakami i mizerią - tak smakuje najlepiej... ;)

2 komentarze:

  1. zamiast mięsa mielonego można dodać mielone tofu i też jest super

    OdpowiedzUsuń
  2. Aguniu, przecież tyś już z Galicji: u nas nie mówi się KOTLETY MIELONE, tylko SZNYCLE! I niech tam kulinarno-językowi puryści sobie nas prostują :-D

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly